Co mi dała joga twarzy? – mówią klientki. To autentyczne świadectwa osób, które doświadczyły praktyki jogi twarzy. Warto przeczytać! Joga twarzy nie tylko wpływa korzystnie na wygląd twarzy dając odmładzający efekt, ale i pomogła na opadającą powiekę czy wsparła przy redukcji migrenowych bólów głowy. To prosta a zarazem potężna praktyka która wspomaga dobrostan człowieka 
„Joga twarzy to moja przygoda, która trwa dopiero kilka miesięcy. Efekty są, naprawdę są. Szczególnie w okolicy opadającej powieki widzę pozytywną zmianę. Ale ważną jest systematyczność. Dla mnie joga stała się jak pokarm dla mojej twarzy …potrzebuję jej każdego dnia. Może to dziwnie brzmi ktoś mnie wyśmieje, ale tak jest. Przy relaksacyjnej muzyce moje ręce tańczą po twarzy jak zwinna baletnica, po prostu odlot…”
„SUPER są wszystkie ćwiczenia. Dzięki nim częściej spoglądam w lustro, robię śmieszne minki podczas yogi twarzy i dzięki tym kilku minutom jestem szczęśliwsza, że robię Coś tylko dla siebie . Maleńkie ćwiczenia robią cuda i dzięki nim czuję się Super Dziękuję pięknie i radośnie pozdrawiam”
„Zaczęłam przygodę z jogą twarzy niedawno, dwa miesiące temu. Już widzę pierwsze efekty, chociaż skończyłam 60tkę. Widzę po sobie, że zawsze warto zacząć. Sprawia mi to dużo radości i satysfakcji. Jeżyki są super. Aż jestem ciekawa swojej metamorfozy tak po roku? Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za wiedzę.”
„Moja przygoda z jogą twarzy zaczęła się dwa lata temu i nadal trwa. Masując się regularnie odczuwam mniejsze napięcie, moja twarz wygląda ładnie, świeżo, i dużo młodziej. Lubię te poranki kiedy mogę poświęcić ten czas na relaks przy masażu. Wtedy mogę się zatrzymać, chwilę odpocząć, wyciszyć, i czuć się naprawdę dobrze. Z całego serca polecam jogę twarzy.”
„Jeszcze do niedawna nie miałam pojęcia o yodze twarzy. I już wiem, że te masaże i ćwiczenia to nie tylko zwyczajny i codzienny rytuał ale przede wszystkim wiara w swoje możliwości, w swoją kobiecość, w to, że liczba w metryce „50” to tylko liczba i można spowodować by nie rządziła naszym ciałem i psyche a na odwrót. A to, co najfajniejsze to zdrowe uzależnienie i zdrowe narzekanie kiedy nie uda mi się poćwiczyć bo brak czasu etc… bo bijąc się z myślami i przypominając sobie słowa, że przecież wystarczy tak niewiele, tylko te 15 powtórzeń, w końcu wygrywam ze sobą i ćwiczę czy masuję i jestem dumna z siebie, że dałam radę.”
„Z otwartością serca podzielę się publicznie nie tyle, co dała mi joga twarzy, ile czego dzięki niej doświadczyłam. A doświadczyłam rzeczy bezcennej, bo początku powrotu do siebie. Joga twarzy jako pierwsza uruchomiła moje ciało do samoleczenia. To dzięki niej zaczęły rozpuszczać się latami mrożone emocje, których konsekwencją były ataki paniki. Łzy, które uwalniały się w trakcie automasaży i ćwiczeń, były początkiem wielkiej zmiany w moim życiu, która trwa do dziś. Jestem głęboko wdzięczna za te uzdrawiające dotyki miłości i piękny dar.”
„Uważam że każda kobieta powinna zadbać o swoją twarz nie dla kogoś, tylko dla siebie. Mam 62 lata i chce jak najdłużej być zadowolona ze swojego wyglądu. Pozdrawiam i dziękuję”
„Joga twarzy moje drogie Panie , to coś więcej niż drogi krem. Podobnie jak nasze ciało , możemy smarować się różnymi smarowidłami, jeśli nie będziemy uprawiać sportu, czy zażywać ruchu, szczotkować naszego ciała, to krem nic nie zadziała jednym słowem – bierzmy się do roboty mięśnie czekają! ”
„Joga twarzy daje mi codzienne wytchnienie. Lubię ćwiczyć i masować twarz w łazience przy lustrze. Rano szybkie rytuały i cudowne kosmetyki Yogattractive. Co by się nie działo w ciągu dnia, wiem, że wieczorem czeka na mnie wytchnienie w formie ćwiczeń na które akurat mam ochotę i masaż. Widzę efekty i to cieszy a przy tym sprawia ogromną przyjemność ”
„Poprawia się elastyczność skóry, bóle migrenowe po masażu szybciej przechodzą ….Mam też blizny w okolicy szyi po operacji(po chorobie)…blizny stają się mniej widoczne….
Joga twarzy to też dla mnie relaks, lepsze samopoczucie , czas dla siebie , dbanie o wygląd w sposób naturalny…który bardzo cenię…Pracuję twarzą, muszę dużo mówić i się uśmiechać, robić różne miny …także masaże wspomagają, odprężają…”
„Zawsze staram się dbać o siebie i spowolnić powstawanie zmarszczek. Joga twarzy powoduje, że codziennie znajduję chwilę dla siebie i czas na relaks. Ćwiczę, aby poprawić owal twarzy, rozluźnić i pobudzić mięśnie, których jak się okazuje na buźce mamy bardzo dużo oraz poprawić wygląd swojego lica. Joga twarzy nauczyła mnie dbania o swoją twarz, wielu różnych masaży i wiary, że wszystko można poprawić oraz spowolnić. Aby wszystko zadziałało trzeba chęci, systematyczności i cierpliwości( pomogą też gadżety, choć niekoniecznie), bo naprawdę powyższe argumenty mają duży wpływ na nasz wizerunek . Joga twarzy to moja codzienność. Polecam KAŻDEMU!!! ”
„To co mnie najbardziej cieszy to to, że dosłownie, namacalnie czuję, że mam siebie w moich dłoniach. Że coraz lepiej znam i czuję swoją buzię. Że z przyjemnością bawię się moją mimiką i ze zdziwieniem odkrywam kolejne mięśnie buzi. ”
„Lubię się i czuję lepiej ”
Doczytałaś do końca? Daj proszę znać w komentarzu
A tymczasem zapraszam na konsultacje indywidualne i na swój warsztat wyjazdowy „Złota Jesień w Kazimierzu Dolnym”
Polecam też książkę mojej nauczycielki i mentorki, Olgi Szemley. To podręcznik jogi twarzy, objaśniający jak w mądry i holistyczny sposób można dbać o siebie. Ujęte są w nim zarówno zagadnienia dotyczące dobowego rytmu życia, jak i kompleksowy instruktaż dotyczący ćwiczeń twarzy i automasażu. Książka dostępna jest tutaj